Ostatnie badania przeprowadzone przez kanadyjskich naukowców pokazały, że tłuszcz rybi oraz aktywny...
Naukowcy już od dawna zastanawiają się nad związkiem zachodzącym pomiędzy paleniem marihuany oraz ryzykiem wystąpienia nowotworu płuc. Najnowsze badania rzucają przy tym nowe światło na tę kwestię, wynika z nich bowiem jednoznacznie, że palona marihuana nie zwiększa ryzyka rozwoju raka płuc nawet, jeśli mamy do czynienia z jej częstymi użytkownikami.
Badania przeprowadzone przez naukowców ze Stanów Zjednoczonych wprawiły w osłupienie nawet samych ich organizatorów, do niedawna bowiem wiele wskazywało, że można wyciągać wnioski przeciwne do tych, jakie zawdzięczamy temu odkryciu. Spodziewano się, że badania potwierdzą wpływ konopi na ryzyko zachorowania na nowotwór płuc w przynajmniej takim samym stopniu, jak tytoń. Wcześniejsze eksperymenty potwierdzały przecież, że marihuana ma nawet o połowę większe ilości substancji chemicznych powszechnie wiązanych z tym nowotworem.
Za podobnymi wnioskami przemawiały również zachowania samych palaczy marihuany zaciągających się głębiej niż amatorzy papierosów i przetrzymujących dym w płucach dłużej od nich. Tymczasem wyniki odbiegają od przypuszczeń nawet pomimo tego, że badanie zostało przeprowadzone na grupie blisko dwóch tysięcy osób o zróżnicowanych nawykach związanych z paleniem konopi. Szukając przyczyny takiego stanu rzeczy zwraca się uwagę przede wszystkim na wpływ THC – składnika aktywnego marihuany, na bardziej wiążące wnioski przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać.
Ostatnie badania przeprowadzone przez kanadyjskich naukowców pokazały, że tłuszcz rybi oraz aktywny...
W czasie, kiedy za wykorzystywanie medycznej marihuany u osób terminalnie chorych w naszym kraju trafia się...
Pod określeniem "marihuana" kryją się wysuszone kwiaty żeńskie konopi indyjskich. Istnieje wiele...